Komentarz do: ”Muzeum Historii Ziemi Kamieńskiej świętowało 10 – lecie istnienia!”

Dzień dobry,

przerwa, przerwą ale ostatnio pojawiły się tak wyśmienite nowiny, że aż się proszą o skomentowanie. Zacznijmy od obchodów 10 lat istnienia MHZK, artykuł jest dostępny na jak zawsze obiektywnym i niezależnym portalu kamienskie.info, pod tym linkiem.

Trzeba pokreślić, że MHZK wykazało się niezwykłą skromnością, co jest nad wyraz wskazane. Głównie dlatego, że jest po prostu mizerną placówką. Przejdźmy do treści:

”Ekspozycja wraku XIX – wiecznego żaglowca, wystawa zabytków „Spuścizna 15 lat archeologicznych odkryć na terenie Kamienia Pomorskiego” oraz okolicznościowy poczęstunek to najważniejsze punkty dzisiejszych obchodów 10 – lecia Muzeum Historii Ziemi Kamieńskiej.

A no tak, siedem miesięcy czekania na tabliczkę, warto to uczcić. Wystawa zabytków, ależ oczywiście, wystawa zabytków w muzeum to nie jest coś co widzi się codziennie w gmachu MHZK. ”Spuścizna 15 lat archeologicznych odkryć na terenie Kamienia Pomorskiego”, ah ta megalomania… Szkoda, że nie dziedzictwo, albo antologia. Odkrycia na terenie Kamienia Pomorskiego sięgają dalej, znacznie dalej niż działalność tej placówki. Jeśli już to podsumowanie ostatnich 15 lat odkryć.

A jest i poczęstunek, najlepiej zakrapiany, bo jakże inny. Można powiedzieć, że niektórzy w tym gmachu mogą poczuć się jak w domu, niektórzy mogą już w nim od dawna mieszkać.

”Pomysł na utworzenie muzeum powstał na początku sierpnia 2004 roku. Wówczas to została przeprowadzona inwentaryzacja zbiorów zgromadzonych na strychu północnej części krużganka wirydarza. Zabytki te leżały od wielu lat ukryte na strychu, a część z nich nigdy nie była wystawiana na widok publiczny, dlatego też została podjęta decyzja o jak najszybszym ich wyeksponowaniu.”

Jak wiadomo, ktoś musiał na ten pomysł wpaść, ale tych osób oczywiście się nie wymienia. Czyli zabytki stanowią własność kościoła, a nie muzeum. Powiedzmy sobie to otwarcie, MHZK inwentaryzowało nie swoje zabytki. Nie ma w tym nic złego, tak długo jak nie popełnia przy tym błędów, a ich wyeksponowanie jest logicznie zorganizowane. Jak wiadomo część MHZK znajduje się w katedrze, ponieważ MHZK ma swój osobny budynek, przepraszam gmach. Pora najwyższa oddzielić w końcu zabytki katedralne od muzealnych. Po prostu dla czystej wygody zwiedzających, tutaj zabytki muzeum, a tam zabytki katedry.

”Formalnie powołane zostało do życia na podstawie uchwały Rady Miejskiej w Kamieniu Pomorskim z 26 czerwca 2009 roku. W latach 2009-2015 siedzibą Muzeum był zlokalizowany na terenie Osiedla Katedralnego dwór kurii biskupiej, zwany pałacem biskupim. ”

A kto był w tej radzie miejskiej, kto składał podpisy, to dość ważne. Ten dwór czy pałac z wielkim żalem opuszczało MHZK o czym możemy przeczytać tutaj.

”W zbiorach muzeum znajdują się znaleziska archeologiczne z okresu neolitu (narzędzia kamienne, ceramika, urny), średniowiecza (uzbrojenie, elementy uprzęży, fragmenty łodzi, cegły i kształtki ceglane) i renesansu (kafle piecowe). Ponadto eksponowane są pamiątki z przedwojennej historii miasta (przedmioty codziennego użytku, zdjęcia), skamieliny oraz zbiory fauny. Ponadto placówka organizuje wystawy czasowe. ”

Te zbiory są ubogie i to nadal, głównie dlatego, że MHZK nie prowadziło nigdy prawdziwych prac badawczych (w sumie to może i lepiej), a jedynie badania ratunkowe pod inwestycje. Prywatne nadzory w ogóle się w to nie wliczają. Pamiętajmy, że mowa jest tutaj o 10 latach działalności MHZK. Ceramika, urny – tak się składa, że urny są ceramiczne, masło maślane. Placówka organizuje wystawy czasowe, a tak, malarskie, lokalnych artystów, zwłaszcza pana Leszka Króla. Teraz kolejną. Warto zwrócić uwagę na to kto jest ich kuratorem, bo ta osoba która to organizuje, a MHZK wkłada/układa/rozmieszcza je w swoim gmachu.

Trzeba być wyjątkowo mało spostrzegawczym by nie zauważyć jak MHZK prędzej czy później potraktuje osoby wspierające placówkę. Organizacja dziesięciolecia w terminie najmniej przystępnym jak to tylko możliwe, z planem trącącym nudą i megalomanią. Ta pora oczywiście ma bezpośredni związek z godzinami pracy urzędów. Jeszcze lepszym pytaniem jest czy w ogóle zaproszono wszystkich darczyńców i inne osoby wspierające to muzeum?

Dodaj komentarz